Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    41
  • komentarzy
    78
  • odsłon
    418

Protherm Profi Dryfix - CZY TAKI IDEALNY?


klinik

5 534 wyświetleń

 

Zdecydowaliśmy się na wznoszenie ścian z Porothermu w systemie Dryfix. Chcieliśmy budować z Ederu na klej, ale ceny w naszym regionie były zabójstwem, więc temat odpuściłem i pozostałem przy Dryfixie.

 

 

Pierwszy transport... JEST HURRRA! i chwila potem załamka... To za to G zapłaciłem tyle pieniędzy?

 

 

Zgłosiliśmy reklamację do Wienenbergera.

 

 

W odpowiedzi:

 

 

1. Otarcia pojedynczych pustaków powstały podczas transportu i rozładunku na co producent nie ma żadnego wpływu;

 

2. Dopuszczalny i akceptowalny przez producenta poziom jakości (AQL) dla badań cech zewnętrznych partii wyrobów jest ustalony na poziomie 6,5% (Księga Jakości ZKP);

 

3. Nie stwierdzono pęknięć zewnętrznych przechodzących przez całą wysokość pustaka – tylko takie nie są dopuszczalne. Nie stwierdziłem też żadnych innych wad wykraczających poza dopuszczalne warunki brzegowe i w ilości jak opisano w p.2

 

 

 

 

To, że rozładunek się przyczynił do powstania pęknięć to ok, ale część z pustaków to się rozpadała w rękach a wyglądała na całe, a w środku głębokie na niemal całą wysokość pustaków pęknięcia. Do tego wymiary.... Tak jak wysokość jest w miarę ok to na szerokość już nie jest tak wesoło. Poniżej kilka zdjęć tego jakże pięknie wychwalanego pod niebiosa produktu jaki jest Porotherm Profi Dryfix.... Miałem 3 transporty po ok. 20 palet. Pierwszy to absolutna żenada. Następne już lepsze, lecz rozmiary pustaków na szerokość pięknie sobie skaczą.

 

 

Zatem przewoźnik twierdzi, że 3% uszkodzeń jest dopuszczalne i sobie mogę składać reklamacje, a Wienenberger zwala wszystko na transport. Spychologia stosowana....

 

 

Nie wiem czy jest sens walczyć czy z ceramiką po prostu tak jest, że te 3% należy przyjąć na straty.

 

 

Łącznie z 1,5 palety by się zebrało czyli ilość oscylująca wokół 3%.

 

 

http://img850.imageshack.us/img850/5189/50522094.jpg" rel="external nofollow">http://img850.imageshack.us/img850/5189/50522094.jpg

 

 

http://img715.imageshack.us/img715/8811/62648730.jpg" rel="external nofollow">http://img715.imageshack.us/img715/8811/62648730.jpg

 

 

http://img803.imageshack.us/img803/5477/45937642.jpg" rel="external nofollow">http://img803.imageshack.us/img803/5477/45937642.jpg

 

 

http://img40.imageshack.us/img40/9074/19254313.jpg" rel="external nofollow">http://img40.imageshack.us/img40/9074/19254313.jpg

 

 

http://img36.imageshack.us/img36/3136/47842623.jpg" rel="external nofollow">http://img36.imageshack.us/img36/3136/47842623.jpg

 

 

http://img802.imageshack.us/img802/9161/38575664.jpg" rel="external nofollow">http://img802.imageshack.us/img802/9161/38575664.jpg

 

 

http://img837.imageshack.us/img837/1405/44933923.jpg" rel="external nofollow">http://img837.imageshack.us/img837/1405/44933923.jpg

 

 

http://img140.imageshack.us/img140/6153/63681852.jpg" rel="external nofollow">http://img140.imageshack.us/img140/6153/63681852.jpg

 

 

http://img812.imageshack.us/img812/3809/76076859.jpg" rel="external nofollow">http://img812.imageshack.us/img812/3809/76076859.jpg

7 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Też słyszałem różne opinie o jakości pustaka od firmy Wieneberger dlatego zdecydowałem się kupić za połowę ceny pustak ceramiczny 25 cm grubości na P+W z Cegielni Sławków i na całości miałem tylko 5 pustaków które się rozkruszyły. I generalnie nie żałuję wyboru. Gorzej już było z działówkami te były trochę gorszej jakości.
Odnośnik do komentarza
Ja Dryfixa drugi raz bym nie kupił. W sumie mnie nie powinno interesować po czyjej stornie jest wina, że dojechały ustalone. Na szczęście sprzedawca zrekompensował straty ceną. Następną partię już brałem z innego firmy i innej cegielni. Normlanie jak nie ten Dryfix...
Odnośnik do komentarza
Ewidentnie uszkodzenie z transportu... Nie ma co zwalać na producenta, tylko reklamować transport. Ja przy każdym transporcie pustaków Porothermu na budowę (a było ich w sumie z 6) sprawdzałem stan każdej palety. Na szczęście za każdym razem było OK. Zresztą nie słyszałem żeby pustaki pękały same z siebie (wienerbergera czy jakiekolwiek inne :) One się uszkadzają w transporcie i to trzeba reklamować! Jakbym coś zauważył nie tak, to od razu pisałbym protokół szkody i z tym puścił kuriera z powrotem - czyli procedura identyczna jak np. w przypadku dostawy telewizora czy pralki. Wizualne uszkodzenia trzeba zgłaszać od razu, bo potem trudno jest udowodnić czyja jest wina. Za każdym razem jak potwierdzamy odbiór towaru, to tam jest sprytny dopisek małym druczkiem, że potwierdzamy odbiór bez zastrzeżeń co do jakości przesyłki. Tak więc po odesłaniu kuriera bez protokołu szkody praktycznie nie ma potem szans żeby wyegzekwować od niego jakąś rekompensatę.
Odnośnik do komentarza

 

Wiem jak się zachować przy kurierach itd. Codziennie mam do czynienia ze spedytorami. Zastosowano tu myk tradycyjnej spychologii. Z uwagi na znikomą wartość i rekompensatę ceną po stronie hurtowni temat odpuściłem.

 

 

Po wybudowaniu domu wiem, że drugi raz Dryfixa bym nie kupił.

Odnośnik do komentarza
Ja tam spokojnie ten materiał polecam znajomym. Murowałem z Dryfixa i budowę wspominam bardzo dobrze - zero problemów z materiałem czy z technicznym ogarnięciem pierwszej warstwy pustaków. Jedyna lipa to potłuczone nadproża, jakie do mnie przyjechały ze składu budowlanego. Do tego idiotyczne tłumaczenie właściciela, że to przecież żelbet, więc małe pęknięcia na betonie nie świadczą o zmniejszeniu wytrzymałości konstrukcji...
Odnośnik do komentarza
Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...