Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    282
  • komentarzy
    810
  • odsłon
    387

w matni


adk

1 235 wyświetleń

 

Czy to zawsze tak musi być???

 

Jestem zdezorientowana, załamana, sfrustrowana, smutna, itd, itp. Jak to możliwe, żeby rozbieżność w obliczaniu powierzchni elewacji przez architekta i elewatorów wynosiła 200m2???? Po raz kolejny zdałam sobie sprawę, że zamierzyliśmy się z tą budową jak z przysłowiową motyka na słońce. Nie stać mnie na elewację.

4 komentarze


Rekomendowane komentarze

 

oj możliwe, u nas walnęli się w posadzkach w końcu sami kawałek po kawałku policzyliśmy, to architekt się walnął według mnie nie policzył posadzki pod skosami za ściankami działowymi miała być pustka

 

co do elewacji to M z teściem zrobili sami: przykleili styropian i za pomocą siatki jeszcze coś efekt taki że domek zrobił się szary (ja blondynka jestem i nie znam się na tych budowlanych określeniach ) na to ma być struktura ale to za rok .......

Odnośnik do komentarza
Kurcze, ocieplanie samemu odpada niestety. Po pierwsze brak nam umiejętności, po drugie sprzętu (rusztowanie), no i samo łażenie na wysokościach mnie przeraża. Już nie mówiąc o tym, że robiłabym to sama bo Małż przecież w pracy. A wracając o 20.00 niewiele by pomógł.
Odnośnik do komentarza

 

w przypadku elewacji jest tak ze ekipy licza pelne sciany - nie odliczaja drzwi okien etc

 

ale tych chyba na 200m2 nie macie ... - w to miejsce ida czasochłonne obróbki okienne - wszytskie narozniki etc

Odnośnik do komentarza
Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...