małymi kroczkami do przodu
Witam serdecznie!
Parę dni minęło i po parę godzinek dziennie spędzonych na budowie a oto efekty poczynania mojego ukochanego męża.
Pierwsze mury ścianek działowych zostały postawione w piwnicy. Jeszcze do końca nie zdecydowaliśmy jaką funkcję będzie pełniło to pomieszczenie ale ono już jest:lol2:
A tu trzecia łazienka w domu tzn. taka "brudna". Mąż wymyślił sobie, że będzie miał w piwnicy mały warsztacik a taka łazienka się tam przyda, zwłaszcza ze obok a raczej za tą łazieneczką (w której będzie tylko toaleta i prysznic) zamierzam urządzić małą pralnię i suszarnię. To właśnie fragment mojej przyszłej suszarni i pralni w jednym:yes:
Wychodząc z piwnicy, która już jest skończona, tzn ścianki działowe w piwnicy już są skończone:p wyrosła kolejna ścianka w "duszy" schodów. Przez co będziemy mogli zamontować w przyszłości drzwi wejściowe do piwnicy.A tym samym powstał mały schowek pod schodami:yes:
Największe jak do tej pory efekty widać właśnie tutaj tj wiatrołap i łazienka na parterze. Ścianki już są i od razu jakoś tak przytulniej się zrobiło:D
Jestem Baaaardzo dumna z mojego męża. Zupełnie sam w przeciągu tygodnia dosłownie 4 godz. dziennie i tyle efektów??
Chylę czoła. Oby tak dalej mój kochany mężu:cool:
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia