W oczekiwaniu na upragniony... Drewniany domek :o)))
Jeszcze nie pisałem o schodach...
Najpierw będą TYMCZASOWE. A to z takiego względu, że zrobi je nam nasz majster dopiero na początku zimy. Wcześniej ma jeszcze jedną budowę i nie da rady. Rzucił cenę 220-230 pln za stopień bukowy. To chyba niedrogo, co? Obiecał, że przywiezie gotowe schody (już polakierowane) i zamontuje je jeszcze przed świętami bożego narodzenia.
Byłem już oglądać Tarnawę. Zdecydowałem, że będzie to Retro 16 kW. Już dostałem rabat 12% od ceny katalogowej (choć nawet zaliczki nie wpłaciłem). Trzeba będzie się po mału rozglądać za opałem na zimę, skoro w październiku mamy się wprowadzić..... A moja mama (w przeciwieństwie do nas) w to nie wierzy! Damy radę???
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia