PO 22 – CZYLI TYLKO DLA DOROSŁYCH - ale bez wizji ;)
Dlaczego? Bo bluzgi, jakie będę kierowała pod adresem naszego tfu architekta nie nadają się dla uszu dzieciaków…. Ten ….’specjalista’ od konstrukcji architektonicznych nadaje się tylko do projektowania karmników dla ptaków – a i tu nie jestem przekonana, by podołał bez żadnej wpadki… Nie wiem jak on to widział oczami swojej wyobraźni, co sobie myślał i czym się kierował, ale twór dachopodobny, który wyszedł spod jego ręki woła o pomstę do nieba!!!! Załoga W. w składzie zmienionym – fachowcy od ścian zostali zastąpieni fachowcami od dachów – przystąpiła dziś do montowania owego przykrycia naszych pierzchamotek. Byliśmy (i my i Oni) przygotowani na niewielkie problemy w tym newralgicznym miejscu nieszczęsnego okapu…no ale do okapu jeszcze baaardzo daleko a nas już głowa boli… otóż pan tfu architekt (próbuję, ale nadal nie znajduję wytłumaczenia dlaczego….) tak zaprojektował dach (ponoć skonsultowany z wybitnym konstruktorem od dachów, i przez tego ów konstruktora przeliczony) że na poddaszu w korytarzu wysokość osiąga 3,60m – k…… czy ja w którymkolwiek momencie wspominałam, że tęsknię za wysokością mieszkań w kamienicy???????
http://desmond.imageshack.us/Himg191/scaled.php?server=191&filename=wiba3zopisem.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg191/scaled.php?server=191&filename=wiba3zopisem.jpg&res=landing
I aż mnie trzepie ze złości, bo jak prosiłam tfu arch. żeby na górze wstawił pseudo stryszek (a raczej taki schowek pod dachem) powiedział, że się nie da…ale komin na 3,6m nad schodami się dało zrobić……pan Wiesiek (współwłaściciel firmy budowlanej i nasz 'główny majster') zapewniał mnie, że stryszek będzie bez problemu, nawet po obniżeniu przez nich konstrukcji do wysokości ‘normalnych’, ale wymaga to kombinowania, (a wystarczyło przysiąść przy projektowaniu, poprzesuwać trochę jaskółki i konstrukcję w środku i byłoby wszystko cacuśnie) – jeszcze raz odetchnęliśmy z ulgą, że wzięliśmy firmę z ludźmi, którzy mają na karku głowy, a nie wieszaki na kapelusz - gdyby nie ich znajomość tematu to pewnie popłynęlibyśmy na tych wtopach architekta….'Na Wykonawcy się nie oszczędza', może ta sentencja wejdzie w kanony polskich przypowiedni.
A najbardziej wkurza mnie chyba to, że facet (tfu arch.) był mega pewny siebie, czasem nawet zarozumiały (co niby jest zrozumiałe – w końcu ‘pan architekt’ więc lepszy od nas, śmiertelników), marudził na zmiany, choć dostawał od nas gotowe rozwiązania, rzuty, rysunki (w zasadzie sama wszystko mu rozrysowywałam), na pytania, czy takie rozwiązanie ma sens zawsze odpowiadał, że oczywiście, wszystko jest w porządku – byle tylko zgarnąć kasę i dać mu spokój…to żeby się nie zdziwił – kazałam majstrowi w razie problemów wzywać go na budowę, jeśli będzie bardzo źle – niech przeprojektuje…trudno, wstrzymamy budowę, poprzeciągamy terminy, ale ja mu tego nie popuszczę….
Kilka foto z rodzącej się w wielkich bólach konstrukcji dachu:
http://desmond.imageshack.us/Himg441/scaled.php?server=441&filename=wiba1.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg441/scaled.php?server=441&filename=wiba1.jpg&res=landing
http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=wiba2zopisem.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=wiba2zopisem.jpg&res=landing
http://desmond.imageshack.us/Himg268/scaled.php?server=268&filename=wiba4.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg268/scaled.php?server=268&filename=wiba4.jpg&res=landing
Druga podnosząca ciśnienie perełka dnia dzisiejszego to pan 'dyrektor handlowy' z Centroplastu, który na mój telefon, że mimo próśb nie dostałam żadnej oferty na oczyszczalnię, a jedynie dziwną informację o możliwości zakupu ustrojstwa za cenę 7 tys. zł, zapytał czego od niego oczekiwałam – odparłam, że wstępnej oferty i informacji, bo akurat rabat 500zł to żaden rabat przy kosztach 13-15tys. a on mi na to:” no to z Panią nie pohandlujemy, bo Pani z Krakowa to każdy grosz liczy”….. no więc liczę i od tej chwili mam zamiar mocno upominać się o swoje wydawane na tą budowę pieniądze!
Na ostudzenie emocji - szybki rzut oka na uspokajający pejzaż wsiowy
http://desmond.imageshack.us/Himg713/scaled.php?server=713&filename=sceneriazopisem.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg713/scaled.php?server=713&filename=sceneriazopisem.jpg&res=landing
Edytowane przez Justka_krk
6 komentarzy
Rekomendowane komentarze