Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    11
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    63

Pierwsze spotkanie z betonem


Edenka

1 346 wyświetleń

 

 

Jak juz wszystko bylo gotowe, to zaopatrzylismy sie w kaloszki i zamowilismy beton.

 

 

 



Ceny betonu sa bardzo rozne, wypada podzwonic po wszystkich okolicznych betoniarniach, jak chcemy zaoszczedzic.

 

 



Ceny roznia sie do kilkudziesieciu złotych za m3.

 

 

 



Wylewanie chudziaka zapowiadało sie na lekką i przyjemna prace.

 

 

 



Beton przyjechał w gruszce, wylany w kilku miejsach wykopu, by łatwiej było rozprowadzic.

 

 



Jednak okazało sie, ze na nasz dosyc duzy fundament, trzy osoby to troszke mało, by ogarnac beton, w krótkim czasie.

 

 



Bo beton, jak sie okazało jest substancja bardzo zdradziecką Niby wszystko w porzadku, mozna sobie pracowac, tylko w któryms momencie, szczegolnie jak mocniej przygrzewa słoneczko i jest suchy, ciepły dzien - zaczyna wiązać.

 

 



A wtedy im bardziej sie spieszysz, im wiecej potu spływa po czole i plecach, tym wieksze przerazenie rysuje sie na Twojej twarzy, bo masz wrazenie, ze nie zdarzysz.

 

 



A jak nie zdarzysz to zastygnie i bedzie elegancka betonowa "bułka" w nieodpowiednim do tego miejscu... :)

 

 

 



Na szczescie, mimo chwilowych trudnosci, tak sie nie stało. Wszystko udało sie rozprowadzić.

 

 

 



edek.jpg.47158470e80fbfd1fa56817c63fbf824.jpg

edek.jpg.47158470e80fbfd1fa56817c63fbf824.jpg

edek.jpg.47158470e80fbfd1fa56817c63fbf824.jpg

edek.jpg

edek.jpg

Edytowane przez Edenka

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...