godzina zero....
Mój Pan Mąż (zwany dalej PM) i ja wpadliśmy na pomysł powbijania palików i połączenia ich sznurkami tak aby wyznaczyć obrys budynku i pomieszczeń w środku. Sprawiło nam to sporo radości to tak jakby nasz domek już prawie był.
Gdy nasz KierBud dowiedział się gdzie jest działka od razu zapytał czy te sznurki na polu to nasze
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia