W oczekiwaniu na upragniony... Drewniany domek :o)))
Eeee nooooo..... Te okna nie takie złe - kolor może być Nadal czekamy na wykonanie szprosów zewnętrznych...
Nieubłaganie zbliża się dzień rozstania ze wspaniałą ekipą - to już w środę!!! Szkoda, bo fajna z nich zgraja... Na szczęście jeszcze przyjadą w połowie grudnia ze schodami. Okazało się, że majster to też całkiem niezły rzeźbiarz - mamy obiecane "coś ładnego" na pamiątkę...
A więc zbliżamy się do etapu wykończeniówki. Niedługo podsumujemy to co zostało zrobione (czytaj: WYDANE) do tej pory...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia