W oczekiwaniu na upragniony... Drewniany domek :o)))
Cholera - jak ten czas leci.... Tak dawno tu nie zaglądałem... Pora na "spowiedź"
W piwnicy wczoraj zrobiliśmy wylewkę. Właśnie teraz "się zaciera" . Ekipa układa także styropianek na parterze - w poniedziałek dalsza partia betoniku pójdzie na stropik.
Zacząłem także elektrykę - zrobiłem tyle, ile będzie musiało zostać zalane w peszlach w posadzce. Przekopałem także z pomocą teścia kabel od skrzynki z licznikiem do rozdzielni oraz jedną "rułę" od rynny do studzienki deszczowej.
Przyszedł już także wodny wymiennik na kominek oraz kanały do DGP - w przyszłym tygodniu będę je instalować. Najpierw jednak trzeba będzie wymurować ściankę z bloczków za kominkiem (pomiędzy bloczkami a balami pójdzie wełna mineralna). Troszkę kombinacji będzie z przejściem rury przez ścianę z bala, ale damy radę
Jak dobrze pójdzie to przed następnym weekendem "puszczę pierwszy dymek" z komina Na pewno uwiecznię ten moment stosowną fotką
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia