Nasz prostokątny dom
Stało się. Poddaję się i zakładam dziennik budowy.
Ale od początku... Dawno dawno temu z racji powiększającej się rodziny wpadł nam do głowy pomysł, iż warto by zmienić nasze 37m2 na coś większego. Tak naprawdę zabawki już się nie mieszczą . Szybki przegląd cen mieszkań sprawił, że zdaliśmy sobie sprawę, że nijak nie stać nas na taki wydatek za taki "komfort". I tu na scenę wkracza jakże znane forumowiczom zdanie: a może zbudujemy dom?
Mąż zawsze był zwolennikiem tego rozwiązania, ja nie bardzo. Mieszkałam już w domu (bardzo dużym) i bezobsługowość mieszkania (a przede wszystkim wszędzie ta sama temperatura i odpowiednie ciśnienie wody) bardzo do mnie przemawiały. Jednak wyjścia z dwojgiem maluchów, organizowanie im zabaw i inne uroki większej rodziny sprawiły, że się nawróciłam i efekt widać na załączonych obrazkach.
Jakoś tak nie stąd ni z zowąd zaczęliśmy oglądać różne działki w okolicy. Wybór padł na 886 m2 płaski kawałek ziemi. Nie jest to niestety miejsce na górce z widokiem na okolice, ale względy finansowe i praktyczne (wizja robienie drogi) zwyciężyły. Nie ma zresztą co płakać. Działka jest piękna i od pierwszego spontanicznego pikniku zakochałam się.
http://desmond.imageshack.us/Himg829/scaled.php?server=829&filename=dziakaa.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg829/scaled.php?server=829&filename=dziakaa.jpg&res=landing
na zdjęciu już wytyczony domek
Działkę kupiliśmy 1 grudnia 2011 r. Wtedy dopiero zaczęło się szaleństwo. Miliony projektów, miliony koncepcji. Żeby było trudniej wymyśliliśmy parterówkę z 4 sypialniami. Przy domach piętrowych taka ilość pokoi to nie problem, jednak przy parterowych trudno coś sensownie wymyślić. Trzeba było się dostosować do wielkości działki, która jest prostokątna. Wtedy jedyna opcja domu "bez udziwnień", w zwartej bryle, wygląda jak stodółka. Spodobał nam się projekt Anatol, jednak z różnych względów wybraliśmy jednak projekt indywidualny. Parterówkę z poddaszem nieużytkowym. Przede wszystkim chciałam, żebyśmy wybudowali dom, na który nas stać. Stąd prosta forma, ograniczenie pięknych, ale drogich elementów. Ale jak to mówią uroda tkwi w prostocie. (mam nadzieję, że to prawda ) W każdym razie plan domu wygląda tak:
http://img9.imageshack.us/img9/3471/planae.jpg" rel="external nofollow">http://img9.imageshack.us/img9/3471/planae.jpg
Jeszcze kilka zdjęć dla potomności .
http://img835.imageshack.us/img835/2521/wykopy.jpg" rel="external nofollow">http://img835.imageshack.us/img835/2521/wykopy.jpg
http://desmond.imageshack.us/Himg221/scaled.php?server=221&filename=1031168.jpg&res=landing" rel="external nofollow">http://desmond.imageshack.us/Himg221/scaled.php?server=221&filename=1031168.jpg&res=landinghttp://img684.imageshack.us/img684/2205/1002231a.jpghttp://img600.imageshack.us/img600/8512/wrzesiej.jpg
Teraz pozostaje tylko brnąć do przodu i w przyszłe wakacje wprowadzić się do nowego domu.
3 komentarze
Rekomendowane komentarze