Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    41
  • komentarzy
    65
  • odsłon
    116

Celowe wprowadzenie w błąd przez wykonawce


Klasyka

1 003 wyświetleń

 

Przez to całe zamieszanie i zamęt przy przypominaniu ekipie -szefowi (bo cała reszta to dobrzy wykonawcy tylko nigdy nie wiedzą co "sensei" zarządzi i gdzie będą pracować następnego dnia); że ja też im płacę pieniędzmi, okazało się, że taras który cały czas był w projekcie domu i o którym doskonale wiedzieli, że taras ma być. Tak więc taras nie wchodzi w skład budowy domu, a co za tym idzie nie był przewidziany umową. Faktycznie w umowie nie jest nigdzie wspomniane o budowie tarasu ale zakładałam, że skoro wykonawca zapoznał się projektem i wycenił budowę na konkretną kwotę i nie zaznaczał przy jej podpisywaniu że taras to już nie dom to zrobi go w ustalonej kwocie globalnej. Tym bardziej, że w dniu podpisywania umowy wspominał że zaokrąglony taras to problem przy kafalkowaniu i później kilka razy w rozmowach o tarasie wpominaliśmy ponieważ zmieniliśmy jego początkowe położenie i nigdy nawet słowem nie wspomniał, że jego wybudowanie wiąże się z dodatkowym kosztem. Dopiero teraz z tym wyskoczył. I co teraz pewno skoro umowa tego nie przewiduje to nie ma na niego mocnych. Poza tym, że mogę mieć do niego pretensje.

 

Na pytanie czy wejście do domu czyli dwa schodki plus mały podest przed domem to będą w cenie czy też ekstra płatne skrzywił się ale od biedy mi to zrobi w cenie. Cóż za wspaniałomyślność. Pomijam fakt, że z jego winy sterczy mi za domem od połwy lipca 8 palet bloczków fundamentowych, których z jego inicjatywy tyle nazamiawiałam, i które sam powiedział, że wykorzystamy przy budowie tarasu. Niestety nie dodał, że dodatkowo płatnego.

 

Czy ktoś może miał tego typu przypadek i wyszedł ztego obronną ręką ja już nie mam pomysłu co z tym robić, a i nie chce mi się z nim handyczyć. Tym bardziej, że jestem z tym sama bo mąż zarabia na budowę daleko od kraju

7 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Widac,ze to jakis cwaniaczek,celowo wprowadzil cie w blad.Zapewne taras nie wchodzi w zakres budowy domu,ale wy tam miedzy wierszami o nim rozmawialiscie.Problem w tym,ze liczy sie to,co na papierze.Nie ma wzmianki o tarasie-typ spokojnie sie wykreci,nic nie poradzisz.Jedyne co ci moge poradzic,to dokladnie formulowac umowy w przyszlosci.Ja to jestem tak drobnostkowa i upierdliwa,ze czasem spotykam sie z poblazliwymi usmiechami.Ale dzieki temu wszystko mam zawsze czarne na bialym.Powodzenia i nos do gory-wszyscy mamy jakies przykre niespodzianki na roznych etapach budowy,niestety.Pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza

 

Spróbuj zrobić go inaczej. Może się uda... Nie znam całej sytuacji, więc idę w ciemno totalnie improwizując. Zakładam, że jakiś ślad prowadzonych rozmów masz :mail z zapytaniem o wycenę projektu? sms? cokolwiek... ? Wiem, że przedstawiłaś do ofertowania projekt kompletny i tego się trzymajmy.

 

Powiedz wykonawcy, że konsultowałaś się z prawnikiem i ... do wszystkich potencjalnych wykonawców wysyłałaś zapytanie o wycenę prac związanych z przedstawionym, kompletnym projektem, którego integralną częścią jest taras. Skoro wykonawca nie zaznaczył w ofercie, że taras powinien być oddzielnie szacowany, powinien wykonać go w ramach oferty, jaką Ci złożył, ponieważ zapytanie zawierało kompletne rysunki architektoniczne, jakie poddałaś wycenie. Dodatkowo powiedz wykonawcy, że wielokrotnie w rozmowach omawialiście kwestię tarasu i jego rozwiązań technicznych i ani razu nie wspomniał, że nie jest objęty umową wykonawczą. W takim razie po co prowadził z Tobą rozmowy? Można to uznać za celowe wprowadzanie Cię w błąd. Powiedz wykonawcy, że prawnik sugeruje, żeby polubownie zamknąć ten temat, bo niepochlebna opinia dla wykonawcy i proces, nie jest w niczyim interesie. Powiedz również, że jeżeli nie wykonają tarasu, zatrudnisz nowego wykonawcę i podepniesz fakturę za wykonane prace do papierów sądowych, domagając się zwrotu poniesionych kosztów. Poprowadź tą rozmowę grzecznie, udając nieco zagubioną i będącą bardziej po ich stronie, ale cóż...Mąż i prawnik się upierają. Macie czas na spotykanie się w sądzie, więc niech się zastanowią... : )

Odnośnik do komentarza
Na ten sam chwyt dałam się nabrać tyle, że sprawa dotyczyła podbitki i rynien spustowych. Wykonawca chciał dodatkową kasę choć miał umowę na wybudowanie domu w oparciu o dokumentację projektową. No wielu bojach byłam skłonna dorzucić 1500zł i miał to wykonać, ale w efekcie, gdy przyszedł czas wykonania tych robót Wykonawca przepadł bez echa. Dobrze, że zatrzymałam mu 5 000zł i przynajmniej nie straciłam na tym, zaś inny Wykonawca wykonał podbitkę. Wykonawca zaś do dnia dzisiejszego nie upomniał się o 5 000zł i niech by tylko spróbował. Podsumowując trzeba pisać bardzo długie i wyczerpujące umowy i nie dać się "zrobić" na gotowe wzory umów, którymi dysponuje Wykonawca.
Odnośnik do komentarza
No widzisz,sprobuj zagrac jak radzi Katti-widac,ze ma doswiadczenie,a noz sie uda;).Ja akurat malo wspolpracuje z wykonawcami(sami jestesmy sobie wykonawca),a moj komentarz byl ogolnikowy,do wielu aspektow zyciowych.Katti dobrze gada,sprobuj isc za ciosem:)
Odnośnik do komentarza
Klasyka, a jak masz określony zakres prac w umowie? Czy w umowie masz info o dokumentacji projektowej i ze ma budować na podstawie dokumentacji? Jak jest określone wynagrodzenie - za co przysługuje (jak jest sformułowane?)
Odnośnik do komentarza

 

W tym cały szkopuł. W umowie nie ma mowy o dokumentacji projektowej w oparciu, o którą umówiono wartość robót. pkt 2 brzmi:\

 

Inwestor powierza, a Wykonawca przyjmuje do wykonania następujący zakres robót budowlanych:

 

a) zalanie stopy

 

b)wymurowanie, zasypanie i zalanie fundamentu

 

c)murowanie ścian parteru

 

z budowanie kominów na poziomie parteru

 

d)wykonanie stropu i schodów

 

e)zalanie wieńca

 

f)wykonanie więźby dachowej

 

g)budowa szczytów i kominów nad dach

 

h)foliowanie i łacenie dachu

 

i)położenie dachówki

 

- montaż rynien

 

j)wymurowanie ścianek działowych na parterze i piętrze

 

 

Ten sam zakres robót wykazano w czymś co miało być paragrafem a jest &5 (tak jest w całej umowie :)) tyle że tam wyszczególniono wartości poszczególnych etapów.

 

 

Niby nie ma nic o tarasie ale równie dobrze jest napisane że mieli zasypać fundamenty a zrobiła to koparka a oni tylko wyrównali.

Odnośnik do komentarza
Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...