kabelki
Położyliśmy kabelki grzejne. Jeden dzień z mężem połowę domu, drugą dzisiaj ja sama. Rozumiecie , ja sama! Jeśli to będzie wszystko działało to się opiję z radości:-). Kable położyliśmy na foli do podłogówki wodnej, w devi powiedzieli, że tak można. Właściwie facet który przyjechał zrobić wstępną wylewkę (2 - 3 cm) na której miały być kable zaproponował folię pod kable. Podobno robił takie ogrzewanie w Austrii, tam jest popularne. No i tak właśnie wspólnie, we trójkę, zdecydowaliśmy się rozłożyć kable na foli i zalać je wylewką. Wylewka wyjdzie ok 10 - 12 cm, zależy od miejsca. Wylewka ma być z mikrowłóknami dla wzmocnienia bo nie ma zbrojenia z mat zgrzewalnych. Nooo, żeby tylko to działało:-)
3 komentarze
Rekomendowane komentarze