zamknięty na KLUCZ!!!
Jestem o kilka kluczy i pilotów bogatsza - na moim i tak już na maxa obłożonym pęku kluczy, to sporo żelastwa:D. Dzisiaj po raz pierwszy zamknęliśmy nasz dom na klucz, załączając wcześniej alarm. Teraz jest tylko nasz!!!!. Do tej pory pierwszymi w domu byli nasi wykonawcy...teraz już nie....
Dzisiaj panowie zamontowali bramę, do naszego domu jest idealna, cichutka, szybciutka, bezpieczna, pan monter bohatersko stanął sam pod nią gdy opuszczał ją na dół i po dotknięciu go - wróciła z powrotem do góry, oprócz tego bardzo kompetentni i mili, po dwóch godzinach było po wszystkim. I'm happy, happy, happy!!!
3 komentarze
Rekomendowane komentarze