Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    282
  • komentarzy
    810
  • odsłon
    387

obietnica ciąg dalszy


adk

2 013 wyświetleń

 

Aby nieco oszczędzić postanowiliśmy z Mężem ocieplić i zaciągnąć klejem styro osobiście w pomieszczeniach gospodarczych. Tam nikt nie będzie zaglądał oprócz nas, może być nierówno. Pozostanie klej, który może... może się pomaluje ale nie czuję takiej potrzeby.

 

 

I tak wygląda nasza praca w postaci obklejenia styropianem (nie na piankę, na klej z worka).

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146862&d=1352415541" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146862&d=1352415541

 

 

Te oznaczenia to pisałam mężowi, która to płyta gdzie lewa czy prawa strona, bo ja tarłam styro i wymierzałam płyty, a mąż kleił. Stwierdził, że ja nie umiem .

 

Potem pięknie posprzątałam po nas, nie wiem jakie licho mnie podpuściło, dzień później ociepleniowcy tak naśmieciłam, że wrrrrrr ....wiecie - jakbym pomyślała to bym nie sprzątała.

 

 

 

Oczywiście pomagała Córcia bo chłopaki się wycwanili i pojechali do kolegi na nocleg

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146860&d=1352415484" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146860&d=1352415484

 

 

Jak Malutka się zmęczyła to tworzyła Bardzo Ważne Dzieło, ale nie zapytałam jeszcze co ono oznaczało:

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146852&d=1352415239" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146852&d=1352415239

 

 

Obkleiliśmy 2 ściany (zaznaczę niewielkie, razem może z 30 m2) - spoko. Potem wiercenie dziur (ale fajna robota, oprócz tego że głośna, Małż mi pozwolił wiercić!). Ale wyobrażacie sobie, ze polegliśmy przy kołkach! Ale wstyd, wzięliśmy za długie (ściany z silki mają w środku kanały na kable) i te kołki nijak nie chciały nam trzymać. Teoretycznie nie musieliśmy kołkować, ale Mąż czytał, że lepiej zrobić no to ambitnie zrobiliśmy. efekt był taki, że ponad połowę trzeba było wyszarpać i wbijać inne. No niestety wykształciuchy poległy.

 

Potem nakładanie kleju pierwsza ściana - super. Byliśmy za początku przerażeni jaka to ciężka robota, ale w efekcie dobrze nam to wyszło. Zebraliśmy pochwały od fachmanów, sodówa uderzyła do głów (a tak naprawdę niedoświadczone ciężką robotą nadgarstki odmówiły posłuszeństwa) i druga ściana już wyszła już nie tak równiutko. Najpierw klej za gęsty, potem za rzadki. Niestety nie znajdę zatrudnienia przy elewacjach (a już Małżonek cieszył się na dodatkowe dochody), wykończyłam i tak już chore nadgarstki.

 

 

Robiliśmy to 2 i 3 listopada a ja do dzisiaj walczę z bólem ręki. Nie mam niestety zdjęć bo kończyliśmy robotę w ciemnościach. A potem pogoda nie dawała odpowiedniego oświetlenia w dość ciemnym pomieszczeniu. Foto do uzupełnienia. Podobnie jak drzwi techniczne.

 

 

Pokażę Wam jeszcze kilka widoczków które mnie zachwycają.

 

 

Dom z oddali. Jesienne drzewo pięknie zasłania dom sąsiada, do którego mimo szczerych chęci - domu nie sąsiada - nie mogę się przekonać, jest za wysoki. Ciekawe czy z kolei sąsiad mówi o naszym, że jest za szeroki .

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146856&d=1352415361" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146856&d=1352415361

 

 

Ozdobiony płot (ciekawe jak na moje zapędy fotograficzno-artystyczne zareagują Chłopcy, chodzą na kółko fotograficzne i ostatnio ich zdjęcia na wystawie w Ośrodku Kultury zebrały sporo pochwał).

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146845&d=1352415088" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146845&d=1352415088

 

 

Klucz gęsi odlatujących do ciepłych krajów złapany w ostatniej chwili

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146854&d=1352415302" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146854&d=1352415302

 

 

I Świder w jesiennym słońcu

 

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146857&d=1352415393" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=146857&d=1352415393

 

 

 

Mogłabym wklejać i mgłę wstępującą coraz wyżej, i atak zimy. Ale wystarczy już. Może innym razem.

4 komentarze


Rekomendowane komentarze

Napiszę komentarz zbiorczy : Bardzo ładne kolory elewacji wybraliście i parapety też będą idealnie pasować. Gratuluję samodzielnej pracy przy styro. My musimy ocieplić ścianę między garażem a domem, ale ciągle nie ma kiedy :( Współczuję nadgarstków. Ja sobie załatwiłam palce rąk przy malowaniu w sierpniu, to dotąd mam problemy, żeby rano je rozprostować i zgiąć :( wypróbowywałaś Voltaren? Mnie nie bardzo pomaga, ale podobno w ogóle to jeden z lepszych środków. pozdrowienia!!:)
Odnośnik do komentarza
Super,dzielna kobieto!Na pocieszenia,ja tez mialam bole prawej reki najpierw po nakladaniu izolacji na fundamenty(to czrne mazidlo),a potem po zaimpregnowaniu calego drewna konstrukcyjnego dachu-po 8 dniach machania pedzlem,budzil mnie bol w srodku nocy.Nie stosowalam zadnych srodkow(no,troche smarowalam Amolem,ale nie pomagalo),po prostu dalam rece odpoczac i po ok.2 tygodniach reka wrocila do stanu uzywalnosci.Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza

 

Dzięki. Miło połechtałyście moją próżność .

 

 

Z nadgarstkami to imam problemy od podstawówki, więc kwestia przyzwyczajenia . Voltaren stosowałam ale niestety nic nie pomaga. Podobnie jak tysiące innych maści i tabletek. Biorę Paracetamol, mówię sobie placebo nie placebo musi pomóc. Czasem siła perswazji pomaga

 

 

Co do malowania, też będziemy samodzielnie to robić. Ale tutaj nie chwaląc się mam już spore doświadczenie na tym polu. Obecne lokum wymalowałam dwa razy, mąż pomagał oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...