Dziennik Anpiego
5 października 2005
Ściany poszły ostro w górę, na południowej czekają na wmurowanie nadproży. A z tymi nadprożami to miałem jakoś "pod górkę". W mojej okolicy są tylko 2-3 firmy, które produkują nadproża betonowe L-ki. W jednej z nich telefonicznie dowiedziałem się o ceny i dostępność, chyba z tydzień temu, ale nie kupowałem od razu, żeby mi ktoś tego nie zwinął z placu budowy. Po paru dniach przyjeżdżam kupić, a tu problem - zabrakło nadproży 150 cm, a te są potrzebne najbardziej (nad oknami 120x120). Pozostałe są.
Na szczęście obok jest konkurencyjna firma i mają akurat 150 cm L-ki, i tylko te. Okazuje się, że wygrali jakiś przetarg na dostawę elementów na budowę autostrady i "drobnica" już ich nie za bardzo interesuje. Przekłada się to także na obsługę klienta - poniżej krytyki. Ale nic to - zacisnąłem zęby i jutro rano jadę po te nadproża. Przewiezie mi je koleś z ogłoszenia Polonezem Truckiem za 50 zł (sprzedawca polecał mi transport za 200 zł ).
Dodałem dzisiaj parę zdjęć, także około-budowlane
Oto jedno z nich, zrobione dzisiaj po południu:
http://budowa.fr.pl/dom032.jpg" rel="external nofollow">ściany "się robią"
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia