Dziennik Anpiego
7 kwietnia 2006
Placek betonu w miejscu przyłącza wodociągowego to tzw. "pikuś". Okazało się, że dokładnie nad przyszłą rurą leży 6 palet z Silką. Dla niewtajemniczonych - jedna paleta waży około 1 tony No i nie było wyjścia - musiałem przenieść tą Silkę. W 3 dni - 5 ton. Jeszcze jedna paleta została "na deser" Na szczęście wodę będą mi podłączać nie jutro, tylko w tygodniu przed świętami, więc jutro spokojnie sobie to przeniosę. Ale muszę przyznać, że ta Silka dała mi trochę w kość. Ale przynajmniej nie muszę płacić za siłownię
Z dobrych wiadomości - pierwsza transza kredytu jest już na koncie. Jutro jadę zamawiać dachówkę, więźbę i umawiać się z dekarzem Zaczyna się [/url]
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia