byliśmy grzeczni i Mikołaj zrobił prezent!!!
dzisiaj rano 7.30 dzwoni telefon męża, a na linii gazownia, pani mówi, że jeśli chcemy i wpuścimy ekipę, to chcą nam zrobić prezent mikołajkowy i podłączą nam gaz. To my na to Suuupperr!!! Ekipa wpuszczona i gaz podłączony.
Godzinę później dzwoni do mnie pan z wodociągów, potrzebuje kilka podpisów i sprawę wody można również popchnąć dalej, jutro się dowiem na ile dalej???
Dziękujemy Święty Mikołaju!
2 komentarze
Rekomendowane komentarze