Okna wstawione.
W sierpniu ubiegłego 2011 r, po ponad roku leżakowania w magazynie dystrybutora (domek nie był na nie przygotowany), po zrobieniu wszystkich mokrych prac w domku, zostały zamontowane okna. Są to drewniane sosnowe okna firmy Urzędowski w kolorze rudo-brązowym, przy czym wewnątrz wydają się bardziej brązowe, dość ciemne, natomiast na zewnątrz, szczególnie od słonecznej strony są bardziej rude. Po ponad roku użytkowania możemy stwierdzić, że są dobre, narazie nic się nie wypaczyło, są szczelne i ciepłe. Narazie nie mamy włożonych docelowych klamek, tylko po całym domu "krąży" trzy robocze klamki, zamykanie i otwieranie przy ich pomocy jest troszkę utrudnione ale te docelowe w kolorze starego złota włożymy tuż przed przeprowadzką. Jeśli chodzi o system zamykania i otwierania, to w niektórych oknach, szczególnie balkonowych wymaga on drobnej regulacji, co wiąże się z długim czasem ich leżakowania w magazynie i nie używania. Bardzo mi zależało na drewnianych oknach i muszę przyznać, że się nie zawiodłam.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia