Dziennik Anpiego
30 kwietnia 2006
Dzisiaj niedziela, środek długiego weekendu, więc co robię?
Siedzię w pracy
Z tej okazji coś napiszę. Krótko - "dobrze żarło, ale zdechło". Chodzi oczywiście o pogodę. Moi budowlańcy wczoraj skończyli ściany poddasza i "prace kosmetyczne" przy więźbie i dzwonią, żeby im przywieźć folię. No i problem. Chciałem Tyveka Solid, i w całym mieście nie ma. Trudno, zacisnąłem zęby i kupiłem Dorkena Delta Vent N, w dodatku drożej od Tyveka
Przyjeżdżam z tą folią na budowę, a tu leje. No i goście się zwinęli. Pojechali wyginać blachy na obróbki, już pod dachem (nie moim ).
Jutro mają kłaść folię, a we wtorek ma wreszcie przyjechać dachówka. Tydzień po terminie Mam nadzieję, że wreszcie dojedzie.
No to na koniec fotka z piątku (od tej pory jeszcze trochę się zmieniło - krokwie są już docięte na długość i na końcu przymocowane są deski przy rynnach):
http://budowa.fr.pl/dom060.jpg" rel="external nofollow">więźba w kwietniowym słońcu
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia