Ssz
W tym tygodniu nastąpiła kolejna spektakularna zmian – doczekaliśmy się okien:lol2:. Mimo tego, że zdecydowaliśmy się na zamówienie okien w dużej i poważnej firmie nie obyło się bez wpadek.
Niestety owe wpadki dotyczą najważniejszego okna, czyli tarasowego:bash:. Czekamy na wymianę listwy osłaniającej mechanizm otwierania „suwanki”, ponieważ był wygięty, oraz na oczyszczenie ramy z pianki montażowej.
Jak to stwierdził Pan z Oknoplastu „glut z pianki nieszczęśliwie się skaturlał”, co oznacza, że jak wiatr zawiał to trochę piany montażowej spadło na ramę.
Generalnie fajnie móc wyjrzeć przez własne okno:)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia