Dziennik Anpiego
4 maja 2006
Z ekipy jestem baaaaardzo zadowolony (odpukać) Dzisiaj ok. godz. 14-tej była już ułożona dachówka na ok. 40% dachu, założone rynny i zaczynali montować okna dachowe.
O te okna trochę się boję Co prawda po zamontowaniu panowie od razu wyjmują skrzydło i wywożą w bezpieczne miejsce, ale... mój dom nie ma w ogóle okien i drzwi, a działka jest nieogrodzona. Boję się nie tyle kradzieży, co wandalizmu
A tymczasem - wyglądało to dzisiaj tak:
http://budowa.fr.pl/dom061.jpg" rel="external nofollow">dach się robi, a facio siedzi na kominie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia