Zakup działki
W czerwcu 2011 roku staliśmy się dumnymi posiadaczami działki, a raczej pola. Jeszcze przed zakupem wystąpiliśmy o decyzję o warunkach zabudowy, wiec fakt, że kupowaliśmy ściernisko wcale nas nie przerażał.
Działka jest dość duża, bo ma 50 metrów szerokości i 150 metrów długości. Będzie co kosić
Jesienią mój szanowny Małżonek wkopał rurę w miejscu, gdzie miał być dom, żeby sprawdzić poziom wód gruntowych. I tak do wiosny 2012 sprawdzaliśmy jak dużo wody c u nas, a że będzie to wiedzieliśmy, ponieważ w granicy mamy strumyk, a po obydwu stronach działki są stawy.
Okazało się, że nie jest bardzo tragicznie, ale o piwnicach to raczej możemy zapomnieć.
Przez cały czas szukaliśmy też projektu i dowiadywaliśmy się o obowiązujących procedurach.
Ponieważ obydwoje jesteśmy mobilni, to oczywiście musiał być też 2 stanowiskowy garaż. Pouczeni przez znajomych zdecydowaliśmy się na garaż "przyklejony " do projektu i póki co decyzji nie żałujemy.
Edytowane przez ella&co
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia