Pierwsze obserwacje :)
Chętnie napiszę tak na szybko kilka pierwszych spostrzeżeń
- Pompa ciepła - uczymy się jej działania W pierwszych dniach było trochę chłodno, ale potem dom się rozgrzał i jest OK. Zobaczymy po rachunkach.
- Ogrzewanie podłogowe - mamy w całym domu, fantastyczna sprawa. To jest zupełnie inne ciepło niż z kaloryferów, o wiele bardziej komfortowe. Zupełnie nie ma poczucia zaduchu, ale to pewnie też za sprawą wentylacji. Podłoga drewniana - w całym domu ciepła, ale czuć, że płytki w łazience i wiatrołapie są wyraźnie cieplejsze przy tych samych ustawieniach. W sypialni mamy podłogę drewnianą, ale na korku i tam podłoga jest zdecydowanie najzimniejsza. Jednak korek jest sporym izolatorem.
- Kuchnia - jest rzeczywiście spora! Najbardziej to odczuwam przy czyszczeniu blatów roboczych Trójkąt ergonomiczny - OK. Jak dla mnie HIT to młynek w zlewie. Niszczy wszystko Co bym zmieniła? Dołożyłabym mały zlew na wyspie przy płycie indukcyjnej.
- Tynki - pamiętam jak czytałam wątek, które wybrać: cementowo-wapienne czy gipsowe. Zdecydowaliśmy się na gipsowe. Rzeczywiście wyglądają rewelacyjnie, są gładkie, nie ma fal, bruzd itp. Ale jest jeden minus i teraz już wiem, że wybralibyśmy inaczej. Najpierw cementowo-wapienne, a potem na to gładź gipsowa. Powód jest jeden: tynki cementowo-wapienne są po prostu mega twarde. A gipsowe należą raczej do tych miękkich.
9 komentarzy
Rekomendowane komentarze