Dachówka Nelskamp - Umowa na pobite dachówki
Z dachówkami to dośc długa historia której nie będę nawet streszczał. Grunt, że dojechały takie jakie miały być w odpowiednim kolorze.
Wiadomo jak to z ceramiką... zawsze coś w transporcie popęka czy też w trakcie rozładunku.
Będąc doświadczony przez Wienenberger Porotherm Dryfix który przyjechał dość mocno obity i nieciekawie rozładowywany zawarty został w umowie zapis o odpowiedzialności firmy za wszystkie dachówki i każda pobita sztuka odejmowana jest od całościowego rozliczenia za materiał.
Polecam taki zapis w umowie wszystkim. Wtedy dbałość o rozładunek i obchodzenie się z dachówkami jest na najwyższym poziomie.
Transport dachówek dobrze zabezpieczony, pod każdym rzędem w pionie i poziomie warstwa sklejki. Na kilka tysięcy sztuk popękanych było kilkanaście skrajnych dachówek. Resztę będę notować podczas rozbierania poszczególnych palet wykonawcy.
Fotki z rozładunku wykonane, uszkodzone dachówki uwiecznione, tak aby dostawca materiału nie mógł zrzucić winy za pobite elementy na dekarzy, gdyż na spychologię czasu i nerwów mi brak.
Z adachówek jestem bardzo zadowolony. Proste, twarde, dobrze wybrawione bez zauważalnych różnic w odcieniach (mimo to poszło zalecenie aby miksować z różnych palet dachówki).
http://imageshack.us/a/img5/2467/dekarz5.jpg" rel="external nofollow">http://imageshack.us/a/img5/2467/dekarz5.jpg
http://imageshack.us/a/img18/9076/dekarz6.jpg" rel="external nofollow">http://imageshack.us/a/img18/9076/dekarz6.jpg
http://imageshack.us/a/img9/1/dekarz7.jpg" rel="external nofollow">http://imageshack.us/a/img9/1/dekarz7.jpg
http://imageshack.us/a/img832/9788/dekarz8.jpg" rel="external nofollow">http://imageshack.us/a/img832/9788/dekarz8.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia