Dziennik Anpiego
8 sierpnia 2006
Panowie od wylewek dzisiaj mają skończyć. Zaczęli w sobotę, zrobili pokoje na poddaszu, wczoraj górną łazienkę i hol. Dzisiaj wzięli się za parter i powiedzieli, że skończą. Przy okazji wyszło, że różnice w poziomie chudziaka dochodzą do 10 cm Murarz kretyn schrzanił fundamenty, wiedziałem, że są różnice, ale myślałem że 5-6 cm. No nic, wejdzie więcej materiału. Na szczęście spece od wylewek mają głowę na karku i zaproponowali odchudzenie styropianu o 2 cm w "wyższej" części, dzięki czemu wylewka w "niższej" części nie będzie bardzo gruba.
Kasa się skończyła dzisiaj miałem mieć wypłaconą kolejną transzę kredytu, ale na koncie na razie pustki. Na szczęście mam jeszcze parę groszy, żeby zapłacić wylewkarzom.
Aha, dzisiaj dokonaliśmu z Małżonką spontanicznego zakupu. Kupiliśmy drzwi wejściowe. Teraz musimy znaleźć kogoś, kto je zamontuje. Drzwi drewniane, z naświetlem, szerokość skrzydła 90 cm.
Drzwi kosztowały 1700 zł, do tego dojdzie jeszcze montaż. Na razie mam nikogo, kto mógłby zamontować i nie wiem jakiej kwoty się spodziewać.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia