jest cudnie
Dzisiaj dotarłam na budowę dopiero w okolicy godziny 21.30. W okolicy spokój, każdy w swoim domu przy TV albo kolacji, samochód raz na 10 minut,ciemno wszędzie, ale ......... nie głucho wszędzie. Byłam z dzieciakami i razem oglądaliśmy gwiazdy i słuchaliśmy sobie pohukiwania sowy. Było cudnie, spadł lekki śnieżek więc nie było ciemno - ja chcę tam już mieszkać !!!!!!!
Zawsze się mi tam podoba!
PS szkolenia "z depresji w euforię" prowadzę od 7-20
3 komentarze
Rekomendowane komentarze