Właścicielką być!
Dzisiaj po raz pierwszy mogę powiedzieć o sobie - właścicielka. Ku mojej ogrooomnej uciesze dostałam od Rodziców działkę. Właściwie została mi ona formalnie przekazana, bo że jest moja to wiem od lat. Dokładnie! Od lat pada pytanie: mieszkanie czy dom, odważyć się czy się nie odważyć... W ciągu tych lat 'nabyłam' również Męża (kochanego!), który jako jedyny w domu się nie waha -> DOM... i tak decyzja zapadła
Projekt mamy już upatrzony, ponieważ obrane przez nas wytyczne były jasne
- prosta bryła
- dwuspadowy dach
- jeden komin
- chociaz 1 pokoj na parterze
- ok. 100m2 pow. uzytkowa
- jak NAJMNIEJ zmian w gotowym projekcie
- oczywiscie jak najtaniej a zarazem jak najlepiej
Bardzo dużo jest projektów takich klasycznych domów, ale wybraliśmy (może niejednogłośnie, ale jakoś mi się udało namówić Ł )) ) projekt domu ze studia z500 -> z12, a dokładnie wariant z użytkowym poddaszem i garażem Z12 P GP odbicie lustrzane.
Na parterze jest ok. 70m2 pow. użyt. i ok. 30m2 u góry, którą mamy zamiar wykończyć w (nie)dalekiej przyszłości.
Budżet to nasze oszczędności (szału nie ma) + kredyt także szaleć nie będziemy. Na początek chcielibyśmy móc użytkować (jak ludzie) kuchnie, łazienkę i salon - w zupełnosci wystarczy.
Na razie to tyle, póki co to wciąż tylko iluzja... Obecnie jesteśmy na etapie załatwiania warunków zabudowy.
2 komentarze
Rekomendowane komentarze