Deski po skandynawsku, czyli zabawa z ługiem i mydłem
Deski w kuchni właśnie się kładą. W weekend planuję zrobić próbę ługowania i mydlenia desek. To technika popularna w Skandynawii ale u nas mało znana (no, mało znana obecnie, bo kiedyś tylko tak się deski wykańczało), więc będziemy eksperymentować na własną rękę. Tym bardziej, że to raczej nic trudnego, a efekt powinien być taki, o jaki mi chodzi (wypranej starej podłogi). Olej do mnie nie przemawia. Może ktoś ma doświadczenia w tym temacie?
Po weekendzie postaram się wrzucić fotki z eksperymentów.
Edytowane przez -ula-
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia