Ogród
Powoli przymierzamy się do ogrodu, tarasów i płotu. Na razie dom na zewnątrz wygląda jak po budowie. Nie bardzo wiedzieliśmy jaka kolejność, więc spotkaliśmy się z dwoma potencjalnymi wykonawcami ogrodu i poleconym brukarzem. Jedna z firm ogrodniczych twierdzi, że najpierw musi być wszystko zrobione tj. tarasy (minimum podbudowa) i płot, a potem ogród.Płot i tarasy są potrzebne do tego, żeby złapać poziom. Druga ekipa nie potrzebuje płotu, twierdzi, że lepiej go zrobić po ogrodzie, bo będzie łatwiejszy dostęp do wszystkich stron.
Projekt ogrodu mamy już zrobiony w trakcie budowy. Ogrodnicy zrobili wycenę i wszystko, łącznie z systemem nawadniającym, humusem, trawnikiem, roślinami, kostką na obrzeża, robocizną wyszło 50 tys. zł. Można oczywiście podzielić na etapy, ale i tak pierwszy etap (ziemia, trawa, nawodnienie) to znaczna część tej kwoty. Wcześniej musimy zrobić i tak podbudowy pod taras i podjazd i zastanawiamy się czy nie zrobić jednego małego tarasu, żeby zobaczyć, czy to co mamy w projekcie będzie nam się podobało na dużym tarasie. Dla mnie najważniejszy był płot i chciałam go robić na początku, ale wtedy już zupełnie nie dałoby się zrobić w tym roku trawnika przy naszym ograniczonym budżecie. Wszystko jest uzależnione od siebie. Ogrodnicy doradzają nam jak obniżyć koszty ogrody, poprzez wycinanie pewnych elementów, ale to i tak niewiele nam daje, a projektu nie chcemy zmieniać. Ewentualnie wpływa to na mniejsze koszty roślin w przyszłości. Z kolei brukarz nie zrobił nam dokładnej wyceny, a bez tego to też za bardzo nie wiemy na czym stoimy. Podał cenę za 1m2 na gotowo, a my chcemy zrobić tylko podbudowę w większości bez kostki. Więc trzeba się będzie jakoś dogadać. A z płotem to też kombinujemy, żeby był najtańszy...Żadnych rewelacji, zwykłe panelowe ogrodzenie.
A dzisiaj słoneczko zaświeciło i aż mnie skręca, żeby już zacząć robić coś na zewnątrz i mieć w te lato ładną trawkę
A decyzja co do wyboru ogrodników nastąpi po zapoznaniu się z ogrodami, które robili.
3 komentarze
Rekomendowane komentarze