ech...
Rano (o8.30) odbyło sie spotkanie na naszej budowie.. ja , pan kierownik i budowlańcy.. no i bilans na koniec to: cegła się kończy więc trzeba zamówic kolejną dostawę.. okna , pomiary zrobione, musze koniecznie zaniesc do wyceny.. (narazie chcem okna w kolorze grafitu.. ale czy niezbyt odważnie..?) kominy poszły do wyceny.. panowie ciężko pracują więc jaj popołudniu będzie jakis efekt to dodam fotki:) ech.. a teraz musze zmykac do pracy bo ktos musi na to wszystko zapracować..moja druga połowa juz od 4 rano w pracy.. a na mnie przyszła teraz kolej:)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia