m71 Wpis dodany przez stam222 11 Kwietnia 2013 1 551 wyświetleń Udostępnij https://forum.murator.pl/blogs/entry/122400-m71/ Więcej opcji udostępniania Obserwujący 0 No i już wszystko ruszyło na maxa Po wykopach przyszedł czas na zbrojenie Potem mieliśmy zalewać i na 14.00 zamówiony był beton ( wodoodporny B-25) Między czasie podjechał elektryk załączyć prąd; A jak podjechały gruchy to się nieźle zaryły. Zgłoś naruszenie
Loraq12 10 Napisano 11 Kwietnia 2013 Zgłoszenie ale hardcore, bez szlunków, u mnie też była glina ale nie ryzykowalismy tak.. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/blogs/entry/122400-m71/#findComment-18388
stam222 22 Napisano 11 Kwietnia 2013 Zgłoszenie W tej glinie całkiem dobrze się to trzyma więc nie wiem dlaczego by miały byc szalunki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/blogs/entry/122400-m71/#findComment-18389
Loraq12 10 Napisano 11 Kwietnia 2013 Zgłoszenie wg. mnie to jest dopuszczlen takie robienie, ale trzeba uwazać aby grunt się nie obsypywał, i lepiej dać chudziaka aby grunt był bardziej stabilny. Oczywiscie można i tak, sam się też nad tym zastanawiałem ale kierbud mnie przekonał do szalunków Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/blogs/entry/122400-m71/#findComment-18390
mariusz242 10 Napisano 12 Kwietnia 2013 Zgłoszenie Bez przesady po co te szalunki - odkopać to wszystko, potem zasypać. Szalunki to może pod budowę bloku byłyby ok ale nie pod budowę dom jednorodzinnego i to jeszcze jak jest glina. Kiedyś nikt o ty nie myślał i domy stoją do dziś, a dodatkowo to obecnie lejemy dużo lepszy beton (bo zamawiany w betoniarni) niż kiedyś kręcony na budowie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/blogs/entry/122400-m71/#findComment-18398
4 komentarze
Rekomendowane komentarze