Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    43
  • komentarzy
    108
  • odsłon
    66

Po dluuuugiej przerwie...


alusia1974

384 wyświetleń

 

 

W pisaniu oczywiscie.Dlugo sie nie odzywalam,bo mialam chyba jakiegos "dola budowlanego",a moze dola zwiazanego z przedluzajaca sie zima.Uznajmy,ze zapadlam w sen zimowy,ale wrocilam:D.

 

 



A swoja droga,mialam juz serdecznie dosc tej zimy,braku slonca,zajacow ze sniegu w Wielkanoc(jak zyje,nie widzialam czegos takiego),ale co bede tu biadolic-nie bylam sama,bylo,minelo,po co to roztrzasac.

 

 



A co na budowie?No wiec juz ostatnie dachowki zostaly polozone,roznego rodzaju docinki,oraz te dachowki,ktore byly nie wlozone,bo sluzyly za sciezke po dachu.Rynny prawie zalozone-zostala jedna,ta najwyzsza,ale...Ale jest takie,ze zostalismy na budowie we dwojke.O,przepraszam,1 i polowka,jakby powiedzial moj malzonek.Nasi ojcowie pochorowani(tak,niestety w pewnym wieku zawsze cos sie przyplacze),nie chce tu sie nad tym rozwodzic,ale poki co musimy radzic sobie sami.

 

 



Jak moj zakladal te rynny,to ja uporzadkowalam wokol domu scinki tych dachowek i roznego rodzaju smieci,mozna powiedziec,ze teraz w miare jest porzadek.No i wzielam sie za przekopywanie dalszej czesci warzywnika(moj obecny na jesien wydawal mi sie w sam raz,a teraz jak patrze,to miniaturka).Niestety praca do lekkich nie nalezy,a jak na zlosc prawie sama glina pod cienka warstwa humusu:bash:-domyslacie sie w jakim stanie sa moje plecy(ze juz nie wspomne,ze mi skora zeszla,jako ze zapomnialam sie posmarowac i mnie slonce spieklo-tak,zgadza sie,na poczatku miesiaca zima,a na koncu lato).Wywoze te gline i musze uzupelnic czarna ziemia.Bo co mi na tym ugorze urosnie?Niby gleba klasy IIIb,nie jestem pewna...

 

 



W miedzyczasie pomagam w stawianiu scianek dzialowych na poddaszu.Ciekawe ile bedziemy sie z tym dlubac we dwojke.Ech,nie ma co sie stresowac,tylko isc do przodu.

 

 



A,bylabym zapomniala-posadzilam 6 drzewek owocowych(czeresnie,wisnie,sliwki,grusze)oraz jakas "Jagode Goji" i "Kiwi".A z moich jesiennych sadzen wszystko sie przyjelo:):):),bo wypuszcza paczki i liscie.Nawet 2 jagody kamczackie,ktore kupilam na przecenie po 3 zl za sztuke i wygladaly jakby juz nie zyly-a jednak zyja,bo listki juz maja:)-zobaczymy co z nich bedzie:p.

 

 



Jutro wezme aparat na budowe,to pstrykne jakies fotki:goodnight:

6 komentarzy


Rekomendowane komentarze

 

Witaj, Kobieto Pracująca - a gdzie te obiecane fotki?

 

Pozdrawiam :)

 

PS. Ja też walczę w ogródku na zapuszczonym truskawkowym polu. Zaatakowała je w zeszłym roku jakaś zaraza i myślałam, że już po nich, ale niedawno zaczęły wołać o pomoc, więc przybyłam i ratuję!

Odnośnik do komentarza
No wlasnie,kobieta pracujaca,dzis nawet tyralam do 20.00!Fotki beda Chagall,sledz i badz cierpliwa;).A propos truskawek,moze sie znasz-ja mam poziomki takie owocujace do jesieni(raczkuje z nimi),wyczytalam gdzies,ze pierwsze kwiatki poobrywac,to beda lepiej owocowac latem.To samo truskawki zwisajace(w skrzynce posadzilam)-zalecaja poobrywac kwiatki.Mozesz to potwierdzic?Bo ja sie ucze dopiero ogrodnictwa...Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza

 

Niestety nie mogę potwierdzić, ani zaprzeczyć - ja też eksperymentuję

 

Ale podobno najważniejsze jest serce wkładane w uprawę i tego się trzymam :)

Odnośnik do komentarza
O,dobrze gadasz!Tego tez bede sie trzymac!Bo serce wkladam tak mocno,ze moj maz sie ze mnie smieje,jak codziennie zaraz po przyjezdzie robie "obchod"po roslinkach.On mi wtedy mowi,ze przez jeden dzien nic nie uroslo.A wlasnie,ze uroslo,chocby jeden listek!
Odnośnik do komentarza

 

U nas podobnie - gdy wracamy z pracy, to od razu biegniemy do ogródka, z tą różnicą, że nam obojgu odbiło! "Pan i Pani na włościach"

 

I zgadzam się z tobą, że codziennie przybywa - choćby jeden listek!!!

 

Czasem ubywa - gdy zaatakują szkodniki :(

Odnośnik do komentarza
Oj, tak - ja też się zaraziłam ogródkiem - niewiele tego jeszcze jest, ale popielić sobie lubię w ramach relaksu popołudniowego, a jak kucnę coby wyskubać jakiś chwaścik to zobaczę kolejny... i kolejny... i tak schodzi do wieczora . A propos poziomek - niestety też jestem początkująca.
Odnośnik do komentarza
Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...