dziennik
A oto najświeższe wieści z placu boju. Mój ulubiony szwagier Krzyś (bo jedyny ) zechciał uprzejmie wykonać nam rozprowadzenie tych wszystkich historii związanych z kominkiem. I jeszcze coś wspomina, że jak nie wymyślę zbyt skomplikowanej obudowy kominka to też nam zrobi . Temat ma dobrze przerobiony, bo w tamtym roku robił u siebie kominek, a tak się oczytał w internecie o tym wszystkim, że o niczym innym z nim nie pogadasz .
http://foto2.m.onet.pl/_m/382e734a3ef600a8142e23239b3ebfee,5,19,0.jpg
http://foto3.m.onet.pl/_m/4c2ccede3b393691ecafcf444eade54b,5,19,1.jpg
Pozostałe osoby na budowie grały w nogę (zwiniętą taśmą od okien )
http://foto0.m.onet.pl/_m/c5cac1da453ad8fd6b66257c5c8b6aac,5,19,1.jpg
I jeszcze dowody na to jak budowa może twórczo działać na wyobraźnię dziecka.
kamienie (w torebce), kawałki oderwanej pianki od okien (jeden nazywa się Sunia), jakieś plastiki chyba od rurek hydraulicznych
http://foto2.m.onet.pl/_m/42d925f561859196980a7c48809afd56,5,19,0.jpg
delfinki ze skrawków styropianu
http://foto2.m.onet.pl/_m/f0804b3b198c6d45ec8d63b0d52c5232,5,19,0.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia