dziennik
To był dość intensywny tydzień na naszej budowie.
Powstał taras i schody oraz ocieplenie domu, a w chwilach gdy padał deszcz zostały obsadzone ościeżnice.
Ponadto od dwóch dni jesteśmy szczęśliwymi właścicielami bokserki (trzeba się bardzo mocno przyjrzeć, żeby dostrzec u naszego pupila podobieństwo do tej rasy ). Ola nazwała ją Lady i chyba tak już będzie. Suczka jest słodka, ale tylko w dzień, bo dużo śpi i bawi się. Za to w nocy nieprzeciętnie skomli i wyje bo tak mocno tęskni za matką i rodzeństwem. Generalnie wszyscy domownicy chodzą z podkrążonymi oczami . Zastanawiamy się jak długo to jeszcze potrwa Z mężem śmiejemy się, że dzięki Lady szybciej przeprowadzimy się na swoje, bo po prostu dostaniemy nakaz eksmisji .
Taras mamy ogromny, żeby można było wygodnie imprezować
http://foto3.m.onet.pl/_m/45337debe53b07207883592066ca1d03,5,19,0.jpg
A tu przymiarki czy psiunce będzie wygodnie
http://foto3.m.onet.pl/_m/3b8126cd63429b5a70fc124e1ccaf25f,5,19,1.jpg
Ocieplony domek i szczęśliwi właściciele
http://foto1.m.onet.pl/_m/08dd7b8d03483bda642052505d3cca99,5,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/de4f753ff6e7b709bdcdbccb674b6fbe,5,19,0.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia