Uporządkowanie działki w oczekiwaniu na pozwolenie
Na początku lipca 2012 zabraliśmy się za porządkowanie działki: koszenie "trawy", usunięcie drzew (które okazały się być drzewami sąsiadów:) oraz 40letniego 20m fragmentu ogrodzenia od strony sąsiadki, którą namierzałem kilka miesięcy. Szczęśliwie zgodziła się na usunięcie ogrodzenia oraz wycięcie drzew rosnących w linii ogrodzenia. Wszystko jednakże musiało odbyć się wg litery prawa, czyli musiała wystąpić do UM o pozwolenie na wycięcie. Pani z wydziału OŚ nie miała nic przeciwko wycięciu.
http://www.empikfoto.pl/hotlink,54618631,img_1226.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/hotlink,54618631,img_1226.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy61/808336/1542685/thumbs/54618631_img_1226.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy61/808336/1542685/thumbs/54618631_img_1226.jpg
Pod koniec lipca 2012 spaliłem z pomocą sąsiada uschnięte "trawsko", część ściętych drzew dałem sąsiadowi, część teściowej (mieszkającej 2km od nas), pozostałe gałęzie do dziś czekają na swoją kolej:)
http://www.empikfoto.pl/hotlink,54619707,img_1705.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/hotlink,54619707,img_1705.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy61/808336/1542685/thumbs/54619707_img_1705.jpg" rel="external nofollow">http://www.empikfoto.pl/albumy61/808336/1542685/thumbs/54619707_img_1705.jpg
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia