Posadzki betonowe zacierane na gładko
Przedwczoraj laliśmy naszą posadzkę betonową w pracowni Efekt końcowy to - beton zacierana na gładko w naturalnym kolorze, impregnowany.
Zacieranie betonu nastąpiło w nocy przy pomocy zacieraczek spalinowych.
Do jutra rana musimy zaprojektować dylatacje.
http://images34.fotosik.pl/652/e7f97ec8d3f2cb3amed.jpg" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/652/e7f97ec8d3f2cb3amed.jpg
style="color:#000000;">
http://images49.fotosik.pl/1892/ab98e94086980cf0med.jpg" rel="external nofollow">http://images49.fotosik.pl/1892/ab98e94086980cf0med.jpg
style="color:#000000;">
http://images34.fotosik.pl/652/f7f5eda92015328bmed.jpg" rel="external nofollow">http://images34.fotosik.pl/652/f7f5eda92015328bmed.jpg
style="color:#000000;">
http://images40.fotosik.pl/2040/d065758d1ec17c71med.jpg" rel="external nofollow">http://images40.fotosik.pl/2040/d065758d1ec17c71med.jpg
style="color:#000000;">
Żeby nie było tak pięknie, to tego ranka przypomniało mi się, że nie mamy obsadzonego, ani nawet kupionego odpływu liniowego do prysznica w pracowni. Beton jako ostatnia warstwa także pod prysznicem w pracowni, nie może być przecież rozkuwany. Także lekkie ciśnienie było, ale w sumie udało się, kurier dowiózł na budowę i zdarzyliśmy zamontować zanim przyjechała betoniara.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia