lubiębudować's Blog

 

Witamy na forum.

 

Czy mógłbyś (mogłabyś) sprecyzować informacje co do warunków technicznych? W pierwszym zdaniu piszesz, że za rok, a dalej, że w piątek?

 

Ja czekam (niecierpliwie) na warunki z elektrowni, warunki na prąd docelowy mam, ale teraz czekam na prąd budowlany. I obawiam się, czy nie skończy się to wizytą w ZEWT.

 

Pozdrawiam,

<blockquote data-ipsquote="" class="ipsQuote" data-ipsquote-contentapp="blog" data-ipsquote-contenttype="blogs" data-ipsquote-contentid="122820" data-ipsquote-contentclass="blog_Entry"><div>Witamy na forum.<p> Czy mógłbyś (mogłabyś) sprecyzować informacje co do warunków technicznych? W pierwszym zdaniu piszesz, że za rok, a dalej, że w piątek?</p><p> Ja czekam (niecierpliwie) na warunki z elektrowni, warunki na prąd docelowy mam, ale teraz czekam na prąd budowlany. I obawiam się, czy nie skończy się to wizytą w ZEWT.</p><p> Pozdrawiam,</p></div></blockquote><p> </p><p> W listopadzie podpisałem umowę na przyłączenie docelowe do sieci. Dopiero teraz staram się o warunki na cele budowy, więc mamy bardzo podobną sytuację.</p><p> </p><p> Do elektrowni (PGE) sam poszedłem 2 razy, bo zależało mi na czasie i sprawy potoczyły się szybciej. Za chwile coś dopiszę w DB.</p><p> </p><p> pozdrawiam,</p>

 

Warunki techniczne przyłączenia prądu na cele budowy w drodzę, ale nieoficjalnie dostałem cynk co w nich będzie więc moge przystąpić do wyboru wykonawcy

 

 

10kw,16A, trójfazowy.

To mam taką samą sytuację. Oprócz tego, że nie mam dostępu do nieoficjalnych informacji Do ZEWT wybieram się w przyszłym tygodniu, wtedy coś będę wiedzieć. Chyba, że w tym tygodniu jeszcze przyjdą warunki. Niestety dodzwonić się nie mogę, nikt nie odbiera

 

z telefonami mam tak samo - dodzwonić sie można dopiero, jak już masz telefon do konkretnej osoby, i to bynajmniej nie za trzecim razem

 

 

na wlasna prosbe sam sobie ustawilem krotkie terminy, a moglem na spokojnie, jak w sumie cala reszta przygotowan; no ale moze sie uda. Jak nie to generator w ruch

Czy wiesz jak można się dowiedzieć do kogo trafił konkretny wniosek?

zwyczajnie w biurze obsługi klienta mi powiedzieli, w tym samym, do którego nie mogłem się dodzwonić; potem nawet dali telefon do tej osoby

Czy poszedłeś najpierw do BOK'u i potem do tej osoby? Chyba też tak zrobię. Chociaż planowałam iść najpierw do pani, która przyjmowała mój wniosek.

 

no i zrobil sie pozar - za tydzień, realnie licząc dni robocze, zaczyna się budowa, a u mnie skomplikowała się sprawa z geodetą. Oprócz wytyczenia budynku potrzebne jest wytyczenie granic działki. Sprawa może potrwać.

 

 

Inne sprawy toczą się, ale daleko jeszcze do relaksu

 

1. prąd - co się polepszy to się popieprzy, jest alternatywa; konkurs piekności dla elektryków niemal rozstrzygnięty, ale jeszcze rozmowy z sąsiadami i wybór wariantu

 

2. studnia - toczy się, ale raczej nie zdąże; w sobote badania geofizyczne gruntu

 

3. zakupy - wybieram, da radę

 

 

do zrobienia pilno-pożarowego nadal

 

1. koparka (kwestia umowy mam nadzieje)

 

2. konsultacja z wykonawcami went-mech, żeby potem nie było niespodzianek (trochę problem, bo wykonawcy robią z tego rocket science)

 

mam wyniki badania wody - woda płycej niż 30 metrów

 

mam nadzieje, że pokryją się z rzeczywistoscią

 

 

niezły kwas z geodetą - okazało się, że jakość wytyczenia budynku zależy od jakości wytyczenia działki, więc postanowiłem wytyczyć działkę - ogrodzoną dwustronnie przez sąsiadów, bez dodatkowych słupków. W tym celu muszę ruszyć w poszukiwania zaginionej arki, czyli odszukać mapę z podziału, u sąsiadów lub w księgach wieczystych. może w pon się uda.

 

 

WM - sprawa na szczęście prosta na razie, mam zostawić przepust 200 _pod_ ławą i wstępnie zaplanować położenie GWC

 

 

zakupy - poszukiwania stali i betonu rozpoczęte na początek zapytanie do 6 lokalnych betoniarni i paru składów budowlanych

 

 

wykonawca murarz mówi, że wstępnie ma 1-2 dni opóźnienia hehe

Edytowane 26 Maja 2013 przez lubiębudować