Długi czas oczekiwania
Witam
Troszkę zaniedbań w dzienniku więc trzeba się poprawić .
Jak widać plany planami a życie toczy się po swojemu. Cały czas myślałam ,że przez zimę zajmiemy się wykończeniówką ale praca zawodowa mojego męża zweryfikowała plany i zamiast przeprowadzać się w wakacje termin przesunięty do grudnia.Oczywiście nie było tak ,że nic się nie działo . Późną jesienią zakupiliśmy kominek po to by przez zimę dom był ogrzewany , sprawdził się rewelacyjnie (kominek firmy Lechma ). Z nastaniem wiosny prace nabierają rozpędu. Po postawieniu ścianek działowych rozplanowana została instalacja w tej chwili w trakcie układania, ułożone zostały parapety wewnętrzne czekamy na zewnętrzne , na zewnątrz domu została przygotowana instalacja wod-kan gotowa do podłączenia oraz rozprowadzenie deszczówki na ogród . Czekamy również na ogrodzenie. A najważniejsze śmiejemy się z mężem ,że właściwie możemy się wprowadzać bo strych mamy wykończony:D. Niestety nie mam zaktualizowanego albumu ze zdjęciami więc wstawię je przy najbliższej okazji
pozdrawiam
1 komentarz
Rekomendowane komentarze