1
Decyzja o budowie domu zapadła na początku 2011 roku.
W tej chwili mamy "mały" przestój, więc postanowiłam wszystko zebrać, za przeproszeniem, do kupy, i zapisać co najważniejsze.
Znaleźliśmy działkę budowlaną w marcu 2011 roku. 40km od Warszawy. Nie musimy codziennie dojeżdżać do stolicy. Inaczej na to byśmy się nie zdecydowali (codzienny przejazd przez Raszyn? Nie, dziękuję.).
200m od działki jest Rezerwat Przyrody. Za naszą działką jest pole, na którym ktoś jeszcze niedawno uprawiał ziemniaki. Ale już tego nie robi. Mamy drogę asfaltową (która będzie odśnieżana ze względu na bezpośrednie sąsiedztwo Pewnej Prominentnej Persony), wodę, prąd. Gazu i kanalizacji brak.
Załatwianie kredytu na ziemię, kupno projektu, bla bla bla, działka kupiona 15.07.2011.
Pani architekt (z polecenia) zwaliła sprawę i to mocno, bo jej zmiany w projekcie i jego adaptacja nie trwały 6 tygodni, a 6 miesięcy. Pani Jolanta M. z Łodzi. NIE polecam.
Oczywiście po czasie żałujemy, że nie wzięliśmy projektu indywidualnego. W Szczepanowie (jednym z niewielu projektów gotowych domów dwurodzinnych) brakuje zdecydowanie pomieszczeń gospodarczych. Ale zrekompensujemy to sobie garażem z przybudówką na wszelkie kosiarki, rowery i inne bajery.
We wrześniu 2011 urodził się Syn
Reszta potem.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia