Parter powstał w jeden dzień i stoi ;)
Wczoraj rano jak wychodziłam do pracy to stał sobie samotnie fundament, ale gdy już wróciłam to mym oczom objawił się parter. Jak ja się cieszę, bo powoli widać gdzie okna będą i drzwi, "rysuje" się kuchnia, łazienka, salon. A ekipa bardzo fajna, cieszę się, że HEJ
Poniżej widać gdzie będą moje okna kuchenno jadalniane (stałe fiksy)
Zdecydowaliśmy z mężem, że przemalujemy podbitkę z koloru teak na palisander (jakoś nam się bardziej widzi). Mam nadzieję, że w poniedziałek będę mogła dodac nowe zdjęcia.
3 komentarze
Rekomendowane komentarze