kasia i paweł ... oraz jaskółka
Miałem zobowiążanie i chciałbym je wypełnić. Jak zasygnalizowałem mamy wykonawcę "surówki". Może to nie jest najbardziej ładne określenie ale tak je sobie przyswoiłem. Po dość długich poszukiwaniach powoli zaczęliśmy tracić nadzieję na to, że w Polsce ktoś jeszcze pozostał kto nie rzuca cen z kosmosu i w miare realnie podchodzi do tego co inwestor może. A może przecież niewiele zwłaszcza gdy wspomaga się w zasadniczej części środkami z kredytu:(
Rzucano nam rózne ceny a ich rozpiętośc sięgnęła ponad 100% Dla mnie to było frustrujące i nie do zaakceptowania. W końcu wśród dalszych znajomych, którzy też inwestorami są znalazłem Pana Krzysztofa. Jeżeli mnie nie zawiedzie to oznaczać będzie, że są jeszcze ludzie dla których podanie ręki i zaklepanie słowem jest więcej warte niż każdy papier. Tak włąsnie my umówiliśmy się i na razie mam zamiar szanowac ponad miare moją ekipę. Chcą za wykonanie domu w stanie surowym (bez dachu) 37 tys. 160 m2 parteru plus 60 garażu z pomieszczeniem gospodarczym Taka jest skala tej budowy. Czytając inne wypowiedzi na foum wiem, że może to szokować. Jednak zachodniopomorskie jest miejscem gdzie łatwiej podejmuje się chyba decyzje o wyjeździe i stąd bryndza na rynku a w zasadzier sytuacja w której to usługodawca dyktuje warunki. Do czego doszło? wszystko przez tę Unię europejską. Przecież jeszcze 2 roki temu można było to samo zrobic za max. 15 tys. Chyba się nie mylę. Nie chcę jednak narzekac bo mógłbym na siebie jedynie. Wszak nie od dzis wiadomo, że w życiu późmo podejmowane decyzje kosztują drozej. To tez doliczamy do kosztów inwestycji a te dopiero zaczynają wynurząc sie za kazdym rogiem ..
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia