kasia i paweł ... oraz jaskółka
Luty nie długo już się skończy. A My? jesteśmy ze swoimi papierkami w ZUD. Z tego powodu "zmuszono" mnie do podpisania umowy z ENEĄ. To jednak dopiero mału pikuś w stosunku do tego co teraz powiem o postępach. Choć ze strony formalnej nie wyglądaja one imponująco to od strony posunięcia przygotowań do przodu znacznie sie ruszyło. Dlaczego? Poczytajcie ...
Mimo braku pozwolenia mamy już ekpię, która już stygnie w blokach startowych .. Chcą zacząć zarabiać pieniążki prawdopodobnie. Ponieważ oboje z kasią jesteśmy humanistami w ubiegłym tygodniu wybraliśmy sie na Wybrzeże i poszukaliśmy przyczepę campingową. Muszą wszak gdzieś mieszkać nasi Panowie. Ich dobry sen to jeden z warunków pracy, która nas zadowoli. Z takiego założenia wyszliśmy i przyczepkę przyklepaliśmy. Trzeba jedynie jeszcze ją przytargać te 120 km. To w sumie drobiazg :)
Przyczepka to była jednak tylko przygrywka. Moja Kasia nabrała wiatru w żagle.. ten wiatr to zakupy. Zamówiliśmy juz okna z Sokólki. Firma najbardziej konkretnie chciała z nami rozmawiać i z sześciu ofert, które otrzymaliśmy była najtańsza. Na razie poprzestaliśmy na okanch choć drzwi też kuszą. I pewno będą. Na okanach nie skończyło się. Obawiając się szaleństwa cenowego na wiosnę zabukowaliśy i zapłaciliśmy za głowne materiały na ściany i dach wliczając w to również cegłe ceramiczną, którą chcemy nadać cały charakter naszej jaskółce. Nie powiem dokładnie ile ale kosztowała nas to już dobre 70 tys .... Kasia w ten sposób została sprowokowana do zrobienia kosztorysu. Wyszło nam, że cały dom kosztowac będzie wiecej niż w zeszłym roku liczyliśmy. O około 20%. A niektórzy mówią że inflacja w kraju wynsi tylko 2% Być może ale nie w budownictwie
Skoro taka kwota to i czas finalizowac rozmowy z bankiem. Podobno mamy szansę na decyzję i podpisanie umowy w przyszłym tygodniu. Tym samym spłacimy dotychczasowy kredyt na działkę w MULTIBANKU. Nie jest już tak fajny jak w dniu, gdy podpisywaliśmy umowę. Kolejne podwyżki oprocentowania skłoniły nas do poszukiwań i w ten oto sposób trafiliśmy do NORDEA (ci o nokii i ikei ) Fachowa obsługa i pomimo sporej ilości kwitów warto ich poznać. Kto szuka? Polecam :)
Wracamy jednak do punktu wyjścia. Wciąz papiery są tym to nas boli najbardziej. W załatwienie pozwolenia jeszcze w marcu zaczynam pomalutku wątpić ale co gorsza słysząłem dzisiaj że spod samiśkich tater dochodzą od Górali nowiny, że ostatnie już podrygi zimy właśnie obserwujemy. co to oznacza? Sezon budowlany już za pasem !!!!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia