Po krótkiej przerwie wracam na nasz plac budowy i tym samym do dziennika budowy. Dziś wylano chudy beton, więc można powiedzieć że mamy prawie podłogę w naszym nowym domu...
a po nowej podłodze już ktoś spacerował i nie zatarł za sobą śladów...
Ciekawe kto to taki...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia