Zasypane
Co za ulga. Zasypałem i nie widzę już błota, które tworzyło się po każdych obfitych opadach deszczów. A tych opadów w tym roku było wyjątkowo dużo...
tak bywało ...
a tak jest ...
Co daje nadzieję na spływanie wód deszczowych na działkę niżej i dalej do sąsiadów...
Natomiast co do zagęszczania, to w teorii czytałem, że zagęszczać piach należy warstwami 25-30 cm, polewając wodą... szczególnie należy skupić się na obszarze przy ścinach i w narożnikach, bo tam zwykle nikomu nie chce się jeździć... z drugiej strony należy uważać, żeby nie rozsadzić ścianek - same sprzeczności.
Nim dojechałem na budowę, to wsypane piachu było na wysokość 3 bloczków - czyli około 40 - 45 cm. Dalej... majster powiedział, że nie polewa się piasku, bo raz, że jest i tak wilgotny a dwa, że w mokrym piasku tworzą się "poduszki" i nie idzie tego zagęścić. W jednym miejscu pokazał mi co się dzieje na mokrym piasku i faktycznie piasek "wypływał" na boki z pod zagęszczarki. Generalnie będzie jeszcze dzisiaj zagęszczał ale ostatecznie i tak zaproszę człowieka od pomiaru stopnia zagęszczenia i przekonam się co do jakości wykonania.
Edytowane przez piotrek0m
2 komentarze
Rekomendowane komentarze