Wytapetowana. Kartony ze schodów ściągnięte, jeszcze stolarz musi dojechać żeby schody obłożyć listewkami. Ale nawet bez nich jest pięknie :) Umycie okna na klatce schodowej zleciłam Panom tapeciarzom. Nie wiem jak będę w przyszłości myć to okno, muszę chyba kupić drabinę 6 metrową :/
3 komentarze
Rekomendowane komentarze