Czas na krótkie podsumowanie prac w tym tygodniu.

Tydzień prac na budowie zakończyliśmy w piątek. Sobota wolna- fachowcy maja swoje sprawy rodzinne. Prace budowlane posuwają się zgodnie z założonym planem.

Dom pomału odkrywa przed nami swoje kształty. Są mile zaskoczenia ale i te mniej przyjemne, martwi mnie rozmiar kuchni. Po zrezygnowaniu ze spiżarni liczyłem na więcej wolnej przestrzeni.

Mam nadzieje, ze nie zapeszę stwierdzeniem iż dobra pogoda sprzyja naszej Arideli.

Nawet dzisiaj gdy zamierzaliśmy pojechać i podlać strop woda, zaczęło padać.

Sprawa załatwiona. Co ciekawsze, na wtorek mamy zaplanowane okładanie terivy i tu niespodzianka- pogorszenie pogody ma trwać do wtorku.

Potem powrót opałów.

Do tego czasu chudziak zdarzy związać.

Jak tak dalej pójdzie to pod koniec sierpnia będzie wykończony dach.

Ostatnim aspektem prac budowlanych zaplanowanym w tym roku będzie wstawienie okien w systemie MOWO, drzwi zewnętrznych i bramy garażowej.

Trzymam kciuki.