Szukanie tego właściwego
Niemal zaraz po zakupieniu działki zaczęło się szukanie "tego idealnego" projektu.
I jak to u początkujących bywa początki miały niezły rozmach
Z czasem, czytając min. forum, zweryfikowałam nasze możliwości i tym sposobem zapadła decyzja - paskudek!
Czemu paskudek? A no temu, że jego wizualizacji w biurze jest bardzo nowoczesna - blacha w rąbek, drewniana elewacja, a jednocześnie jest długi jak jamnik albo stodoła.
Mimo to jego wnętrze najbardziej pasowało naszym wyobrażeniom wymarzonego domu.
Ale nie obyło się bez zmian tych wnętrz
Może są i całkiem spore ale to takie rozwiązanie pośrednie miedzy projektem (prawie)gotowym a indywidualnym.
Główna różnica między tymi rozwiązaniami cena jednego a drugiego
Ostatecznie stanęło na wersji z gospodarczym od ogrodu.
Czy słusznie sprawdzimy kiedy zamieszkamy
Kiedy już zapadły decyzje to wybraliśmy biuro, które zajmie się adaptacją i "pierwszy" etap tak jakoś stał się "ciałem" (szykuje się mapka do celów projektowych)
Edytowane przez goja74
1 komentarz
Rekomendowane komentarze