Papiery, papiery, papiery...
Załatwiania formalności ciąg dalszy... 2 miesiące czekałam na warunki zabudowy, teraz projekt jest u architekta, który robi adaptację a geodeta załatwia mapę do celow projektowych.
A gdzie tu jeszcze do pozwolenia na budowę???
Czy to wszystko musi tyle trwać???
1 komentarz
Rekomendowane komentarze