Chcę zostać projektantem przyłączy wodno-kanalizacyjnych!
Albo geologiem. Albo ogólnie zająć się budowlanką.
Zleciliśmy dziś projekt przekładki wodociągu oraz przyłącza wodociągowego do naszego przyszłego domu. Pani architekt zaoferowała bardzo dobrą cenę tego pierwszego - 700 zł brutto, za to za jedną kreskę długości około 2,5 cm zażyczyła sobie... 600 złotych. Toż to rozbój w biały dzień jest!
A geolog umówiony na przyszły tydzień za badanie gruntu pod oczyszczalnię i do pozwolenia na budowę chce 700 zł... A to przecież etap przedzerowy. Kosztowny jak widać
A w międzyczasie musimy się zastanowić, jaki ostatecznie chcemy garaż, czy z wiatą, czy wolnostojący, czy "doklejony". A jeśli razem z domem - jaki będzie kształt dachu nad nim i czy na pewno zmieści się nam okno w sypialni, jeśli zechcemy mieć dach dwuspadowy.
Ps. Jeśli ktoś z Was też chciałby pracować w budowlance albo wśród architektów, nie krępujcie się i piszcie w komentarzach Na ten i inne tematy też!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia