Prace wewnętrzne
Idą trochę wolno. Wykonuję je sam (z pomocą kolegi od czasu do czasu). Dzieci wybrały sobie kolory i fototapety na ściany. Żyjemy w wolny kraju (podobno) więc niech mają
Garderoba już umeblowana, a i kominek prawie gotowy. Teraz muszę jeszcze położyć panele i odebrać a potem zamontować drzwi. I będzie jak w domu.
No i najważniejsze. Jest szansa na prąd w przyszłym tygodniu. Po ponad dwóch latach - rychło w czas W czasie budowy zarobił Orlen zamiast PGE - mnie jest wszystko jedno.
1 komentarz
Rekomendowane komentarze